DAJĘ PRZYKŁAD
1.
Daję przykład: po zdobytym golu alko bywa słodsze
W podwórkowym futbolu stawiają roczniki młodsze
Wspólne picie alkoholu wynagradza krzywdy szczodrze
Sytuacja zwykła: „Ktoś nasiał kąkolu i odszedł” (Mt 13, 25)
Wśród niezaspokojonych potrzeb tu na ziemi
Grzech wszędzie tam dotrze, wtedy nie ma szans nawet na remis
Już dzieciaki młodsze stykają się ze złem i
Chrystus łzy z policzków otrze, my nie bądźmy niemi
Daję przykład: łobuz po gimnazjum krzyczy w duszy Viva
W nowej szkole bierze białe do dziobu, nie chce już piwa
Kończy szkołę dzięki Bogu ale kąkol jego ksywa
A życiowy wykład to: „Pozwólcie obu róść aż do żniwa” (Mt 13, 30)
Grzech młodzież porywa a ludzie cicho jak trusie
To pech, że ktoś obrywa rano w żółtym Ikarusie?
Niech szkoła zdobywa młodych słowem o Jezusie
Nie zamiatajmy grzechu pod dywan w szkolnym sylabusie
Daję przykład: zioma szef wysyła na nocną zmianę
Gadka z kumplami dwoma zachęcają łatwym sianem
Wybór: z diabłem romans albo ma wkopane
Można się uwikłać lecz „kto ma temu będzie dodane” (Mt 13, 12)
To sytuacje trudne, wejdź w skórę bohaterów
Otoczenie bałamutne pozbawia nas Bożego steru
Jezus- światło absolutne, to na świat jedyne serum
Bo tam gdzie miejsca ludne wzrok na Jezusa kieruj
2.
Daję przykład: Brak rozwagi Agi z czwartej klasy wchodzi w grę
I zniewagi szkolnej dżagi że ma ubrania po psie
Wyprowadzona z równowagi kradnie, czuje się z tym źle
Nieprzywykła do słów: „Odwagi, Ja jestem, nie bójcie się” (Mt 14, 27)
Tragizm sytuacji, że wśród dzieci zazdrość bierze górę
Fotki z wakacji w sieci, kto ma lepszą komórę
Jest sprzeciw rodziców berbeci wykrzyczany chórem?
Bohaterkę narracji oświec to zderzenie z murem?
Daję przykład: podświadomie wiele z nich gra hollywoodzkie diwy
Dla nich fajne są miłosne gry z komedii z TV
Z tych to dziewczyn wiele odda swój skarb bo ten świat jest chciwy
Biblijny wykład: „Wyłączą złych spośród sprawiedliwych” (Mt 13, 49)
Tu idzie o to aby znać biblijne słowa
Aby w naszym libidzie świat nas nie wymanewrował
Przyjdzie czas gdy gotowa będzie sfera cielesna i duchowa
Tak to idzie miłość to nie towar
Daję przykład: Pani Ani nie grało żyć w bloku wśród nowych budów
Sąsiadce się udało wybudować z kredytowych cudów
Po kredycie słabe ciało męża nie wytrzymało trudów
Sytuacja wynikła: „Stwardniało serce tego ludu” (Mt 13, 15)
Włości są na froncie, gramy o prestiż ZAMĘT
Pościg za liczbą na koncie, czarem sugestii TESTAMENT
Mówi: Bóg cię ugościł, Cię kocha bez kwestii FUNDAMENT
Miłości, gońcie za Bogiem nie za liczbą bestii AMEN
KAŻDY DZIEŃ TO PODARUNEK
1.
Rzucam te zdania do miast i na bezdroża
Do twego mieszkania niech trafia Łaska Boża
Niechaj siła przesłania podniesie cię z łoża
Nie kochaj spania byś nie zubożał (Księga Przysłów 20, 13)
Bądźmy w awangardzie tych co nie tracą ani chwili
By już na starcie drogi z Panem biegli czasu nie tracili czyli
Byli na każdym jardzie biegu częścią Jego familii
Byście coraz bardziej się doskonalili (1Tes 4, 11)
W tej homilii omawiam życie dla Boga na debet
W tym świecie bezprawia pędzi tylko ten kto ma potrzebę
Chrystus uzdrawiał ten świat, nagradza nas niebem
Bo kto ziemię uprawia nasyci się chlebem (Księga Przysłów 12, 11)
Przypowieść z biblijnym Kalebem skłania do działania leniucha
Biblia nas odgania od posłania, EJ SŁUCHAJ
Bez wahania biegnij Bogiem, on napełnia serducha
Rzucam te zdania tu bądźcie płomiennego ducha (Rz 12, 11)
2.
Wbijam na ambonę mam po temu powody
Nawijam w którą stronę pójść by doświadczać Bożej nagrody
Nie chodzi o mamonę, nie chodzi tu o dochody ale
Tak jak drzewo zasadzone nad strugami wody (Psalm 1, 3)
Chcę byś poczuł Ducha Bożego gdy w życiu masz ścisk
Tak jak w Arce Noego nawet gdy życie da w pysk
Pracujmy dla Boga naszego bardziej niż ten twardy dysk
Bo zamiary pracowitego przynoszą zysk (Księga Przysłów 21, 5)
Życie według scenariusza pisanego przez demony
To ogród gdzie susza lenistwa wyniszcza zagony
Wyruszaj więc codziennie by ożywiać ten świat ubrany w betony
A dusza twa będzie jak ogród zroszony (Iz 58, 11)
Ten projekt kieruję do ludzi wiosek i osiedli
By przez życiowe wyboje swe życie do Jezusa wiedli
Łaska Boża nie jest zastojem chcę byście ku Bogu biegli
Abyście pracując ze spokojem własny chleb jedli (2 Tes 3, 12)
Write a comment